ZJP: Jak należy się do Ciebie zwracać?
Zapytaj Jej Perfekcyjność, 24 września 2007 – Jeden z czytelników serwisu JejPerfekcyjnosc.blox.pl zadał mailowo pytanie o to jak nalezy zwracać się do Jej Perfekcyjności. Jego zdaniem pełne imię jest bardzo długie i nieporęczne. Zapytał też czy to prawda, że trzeba ją całować w dłoń przy powitaniu. Poniżej publikujemy fragmenty odpowiedzi Jej Perfekcyjności.
Dziękuję za odwagę w zadawaniu pytań. Przede wszystkim wyjaśniam – nazywam się Jej Perfekcyjność i jest to moje imię. Zadawanie pytania „no ale jak się nazywasz”, co zdaża się niektórym po introdukcji, uważam za nieco banalne zachowanie. Właśnie tak się nazywam.
Jak należy się do mnie zwracać? Najkrócej i najłatwiej będzie po prostu „Jej”. To wystarczy. Bliskie mi osoby, mówią do mnie „Ciociu”, co jest wyrazem pewnej poufałości, którą siebie nawzajem obdarzamy.
Jeśli chodzi o całowanie w dłoń – nie jest to nic obligatoryjnego. Niemniej uważam, że dobrze wychowany młodzieniec wie, że damę całuje się w dłoń. Staram się czasem delikatnie sprowokować odpowiednie zachowanie, poprzez wykonanie gestu skłonienia się. Różne są jednak tego efekty. Wiem, że część feministek uważa gest całowania w dłoń za pozostałość po patriarchalnym modelu funkcjonowania relacji damsko-męskich, niemniej ja nadal cenię takie zachowanie. Mi też zdarza się całować w dłoń innych – choćby Królową Matkę. Uważam, że w ten sposób ukazuję nie tylko swoją sympatię, ale i szacunek dla drugiej osoby.
Mam nadzieję, że twoje wątpliwości udało mi się rozwiać.
/Zapytaj Jej Perfekcyjność/