Rewal, 29 lipca 2007 – Nie potwierdziły się plotki o wyjeździe Jej Perfekcyjności z nadmorskiego Rewala.

Specjaliści spekulowali na temat tego, czy w związku z kończącym się turnusem obozu, na którym przebywa Jej Perfekcyjność, zdecyduje się ona znów na podróż do Łodzi lub domu rodzinnego. Okazało się, że nie miała ona tego w planach ani przez chwilę.
– To, że ostatnio wyjechałem do Łodzi, nie oznacza, że podróżować tam będę wraz z każdym turnusem – wyjaśniła. – Wtedy było zarówno sprzyjające towarzystwo jak i odpowiedni termin.
Chodzi o weekend, gdy Jej Perfekcyjność bawiła w Honey Bunny przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Tym razem jednak nie wyjeżdża z powodu niedzieli oraz faktu, że nikt z aktualnie jadących do Łodzi nie wraca do Rewala jutro. Pytana dlaczego więc nie zdecydowała się na podróż do rodzinnego miasta, wyjaśniła, że w Rewalu trzymają ją „obowiązki służbowe”.

Jej Perfekcyjność pozostanie w Rewalu mniej więcej do końca sierpnia. W międzyczasie zapowiedziała jednodniowe wypady do Kołobrzegu, Szczecina, Niechorza i swojego rodzinnego miasta. Nie potrafiła jednak podać jeszcze dokładnych terminów. Wiadomo jednak, że po wyjeździe z Rewala, zabawi kilka dni z Łodzi, by 1 września zjawić się w Warszawie. We wrześniu Jej Perfekcyjność planuje wyjazd w góry do miejscowości Murzasichle.

/PAP/

Wypowiedz się! Skomentuj!