Na jedną noc wpadnie do Łodzi
Rewal, 12 lipca 2007 – Ledwo zakończył się jednodniowy wypad Jej Perfekcyjności do rodzinnego miasta, a już okazuje się, że w najbliższy piątek 13 lipca zjawi się… w Łodzi! Tam ma zamiar udać się do klubu Honey Bunny, by w sobotę przed 8 rano ruszyć w drogę powrotną do Rewala.
Skąd pomysł takiego nagłego wypadu? Jej Perfekcyjność zdradziła, że „zdarzyła się taka okazja” i stąd jej plan. Może po prostu udać się na kilka nocnych godzin do Łodzi, więc chce wykorzystać je na zabawę.
– Jeszcze nie wiem czy uda mi się iść do tego klubu – wyznała. – Czekam aż ktoś ze znajomych zadeklaruje chęć towarzyszenia mi.
Wiadomo, że z propozycją taką zwróciła się do Da, który aktualnie zastanawia się nad tym czy jego przyjazd do Łodzi jest możliwy. Jej Perfekcyjność nie wyklucza jednak samotnego wypadu do klubu nazywanego czasem łódzką Utopią.
Jak zdradza, gdyby pobyt był ciut dłuższy – próbowałaby organizować podróż do Warszawy, ale z powodu braku możliwości, wyjazd taki jest niemożliwy technicznie. Dlatego zachęca wszystkich znajomych do zabawy w Łodzi.
– Od dawna namawiałem na to Ma i To – wyznała. – Ale wiem, że teraz są w trakcie przeprowadzki i nie za bardzo mają czas.
Jej Perfekcyjność dopiero zakończyła jedenastogodzinny wypad do rodzinnego miasta, gdzie m.in. udało się jej odwiedzić fryzjera. Imprezowa noc w Łodzi stoi pod znakiem zapytania, ale pewna jest sama jej podróż do Łodzi i z powrotem do Rewala w podanych terminach.
/PAP/