Warszawa, 21 czerwca 2007 – Na cztery dni przed swoim wyjazdem, Jej Perfekcyjność jest w trakcie wielu spotkań towarzyskich. W ten sposób żegna się z warszawiakami.

Swoisty maraton spotkań zaczęła już w weekend, gdy kilkanaście godzin na dobę spędzała poza domem – głównie z Ma, Ma i To oraz Mo. W poniedziałek do grona osób, które miały okazję spotkać się z Jej Perfekcyjnością dołączył Da.
– Staram się dać z siebie jak najwięcej w te ostatnie dni, ale nie jest to łatwe – wyznała Jej Perfekcyjność. – Muszę bowiem także pisać zlecone prace, jak i swoje zaliczeniowe raporty badawcze.
Plan dnia Jej Perfekcyjności jest rzeczywiście napięty i wypełniony od 7 rano do 22 wieczorem. W tym czasie poświęca się pracy, spotkaniom ze znajomymi oraz przygotowywaniem X Floor-Sitting Party. We wtorek udało się jej uzyskać wpisy z kilku przedmiotów, co jeszcze bardziej zbliża ją do udanego zakończenia roku akademickiego. Wzięła udział także w Radzie Wydziału, której jest członkiem w mijającym roku akademickim. Poświęciła także czas na odwiedzenie bibliotek, z którymi rozlicza się przed wakacyjnym wyjazdem. Jak nam zdradziła, przygotowuje się także do dopracowania swojej pracy „Przede wszystkim – nasz”, która powinna zostać opublikowana w zbiorze naukowym dotyczącym mediatyzacji życia społecznego jeszcze w tym roku kalendarzowym.
Także wczoraj napisała jedną z prac zleconych, czym powoli kończy realizację zamówień w tym roku akademickim. Przygotowała także slajdy dla swojej kuzynki, pomagając jej w ten sposób w zaliczeniu egzaminu licencjackiego. Zaś w ramach przygotowań do F-SP spotkała się wczoraj z Gr, od którego otrzymała nowy podkład. Wiadomo już także, że zaplanowała część muzyki na najbliższe X F-SP oraz ciasto, jakie zaprezentuje swoim gościom.
Wczorajszy dzień Jej Perfekcyjność rozpoczęła od egzaminu – potem udała się na sesję zdjęciową.
– Mam nadzieję, że zarówno jedno jak i drugie pójdzie mi dobrze – powiedziała. – Teraz muszę chwilkę poczekać na wyniki i efekty.
Po sesji Jej Perfekcyjność spotkała się z Pi oraz Pa, którym chce pomóc w wejściu do warszawskiego klubu Utopia w dniu wielkiej imprezy, na której zagra Antoine Clamaran.
Na dziś Jej Perfekcyjność zaplanowała dokończenie wszystkich swoich prac pisemnych oraz… zakupy. Jak wyznała, chce także kupić ostatnie potrzebne rzeczy na X Floor-Sitting Party, by piątek poświęcić na dopracowanie imprezy w domu. W międzyczasie ma zjawić się u lekarza uniwersyteckiego, by otrzymać zwolnienie z zajęć w-f w związku ze swoimi zaburzeniami tożsamości płciowej.

/PAP/

Wypowiedz się! Skomentuj!