Zachodniopomorskie, 11 kwietnia 2007 – Do Warszawy już jutro powraca Jej Perfekcyjność. Przyjazd pociągu InterCity „Chrobry” planowany jest na 11:27.

Biuro prasowe Jej Perfekcyjności nie zdradziło jeszcze, na której stacji wysiądzie – Warszawa Zachodnia czy Warszawa Centralna. Wszystko po to, by po dziesięciodniowej nieobecności nie gromadzić na dworcu jej fanów i przyjaciół.
– Po prostu nie będę miał dla nich czasu – wyjaśniła Jej Perfekcyjność. – Zaraz po powrocie mam zaplanowaną serię spotkań o chrakterze nieprywatnym.
Z informacji przekazanych przez biuro wynika, że Jej Perfekcyjność ma zamiar zająć się sprawami urzedowymi w Instytucie Dziennikarstwa, Instytucie Socjoliogii oraz w Banku Zachodnim WBK. Wieczorem Jej Perfekcyjność planuje zakupić laptopa.
– To jeszcze nic pewnego, bo zakupy te zależą od udziału To i Ma – wyjaśniła. – Najpóźniej jednak w piątek muszę mieć nowy komputer.
Dysk twardy z komputera stacjonarnego Jej Perfekcyjności znajduje się aktualnie w naprawie z powodu błędu, jaki pojawił się tuż przed jej wyjazdem do domu rodzinnego.
– Bardzo martwię się o ten dysk – wyjawiła. – Szkoda byłoby mi stracić jakiekolwiek znajdujące się na nim dane, a to możliwe.
Jej Perfekcyjność podkreśliła, że zamierza walczyć o wszelkie dane znajdujące się na komputerze.
Wracając do jej planów na dzień powrotu, zapowiedziała, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że zjawi się na imprezie urodzinowej jednego ze swoich bliskich znajomych. Wyjaśniła, że to „jeszcze nic pewnego”, ale dodała, że zależy jej na tym.
Jej Perfekcyjność wyjaśniła, że najbliższy jej pobyt w domu rodzinnym planowany jest teraz dopiero na „okolice września”. Wcześniej Jej Perfekcyjność zapowiedziała, że nie znajdzie czasu na dłuższy niż kilkugodzinny pobyt „przelotem”.

/PAP/

Wypowiedz się! Skomentuj!