Warszawa, 6 października – Ten weekend ma być pierwszym, kiedy Barbie Bar wraca do swojej starej formuły sobotnich imprez. Wszystko dzięki Jej Perfekcyjności.

Na początku swego istnienia, Barbie Bar znany był przede wszystkim z otwartości i tolerancji (to lokal gay-firendly) oraz z sobotnich imprez, na których zawsze obowiązywał dress-code. Formuła ta została jednak zarzucona przez właścicieli, na rzecz „zwykłych” imprez, jaki wiele w warszawskich klubach. Dopiero przykład Jej Perfekcyjności sprawił, że zmienili zdanie.
– To przecież oczywiste, że to właśnie ona była natchnieniem – mówi anonimowo jeden z pracowników Barbie Baru. – Dzięki Floor-Sitting Party włąściciele zrozumieli, jak trafna może to być inicjatywa.
Okazuje się bowiem, że to właśnie Floor-Sitting Party, które zawsze mają jakiś 'dress-code’, tak zachwyciły właścicieli i menagera Barbie Baru, że postanowil znów spróbować ich stosowanie w klubie. Wszyscy, którzy dosotusją się do tematu danej soboty, zostaną wpuszczeni za darmo – pozostali goście będą płacić 10 zł.
Jej Perfekcyjność dowiedziała się o tym od naszego reportera i była wyraźnie zaskoczona.
– Nie wiedziałem o tym – powiedziała. – Ale jeśli to prawda, to cieszę się, że mogłem chociaż tak przyczynić się do rozwoju Barbie, zwłaszcza w tak szczególnym czasie.
Przez 'szczególny czas’ Jej Perfekcyjność rozumie przede wszystkim drugie urodziny klubu, które świętowane będą za tydzień. Jej Perfekcyjność podkreśliła także, że właściciele i menager Barbie Baru nigdy nie uczestniczyli w jej Floor-Sitting Party, ale „na pewno słyszeli o nich niejedno”.

/Rzeczpospolita/

Wypowiedz się! Skomentuj!