Studia źle, kasa źle, impreza dobrze
Zaczynam 29 sierpnia – wtedy urywa się moje blogowe story. Więc ten tydzień zapowiadał się dość ciekawie. Przede wszystkim z powodu studiów. Bo nie muszę mówić, że zaliczenie podwójnej sesji…
Pierwszy raz, irracjonalny szok i Rok Bez U
Człowiek chce dobrze i co z tego wychodzi? Jak zawsze, nic. Impreza „Rok Bez U” okazała się dobrym pomysłem. Wszystko się udało, wszystko poszło zgodnie z planem. Nawet policji nie…
Tak bardzo nie ma Utopii (Sopot, Władek i TVP w tle)
Zaczynam w poniedziałek. Tego dnia zaprosili mnie do "Pytania na śniadanie" w Dwójce. To moja tam trzecia lub czwarta wizyta. Chyba mnie polubili. A jeszcze dodatkowo, gdy okazało się że…
Za bliskie relacje, choroba psychiczna i hipsterski rower w akcji
Powinnam zacząć od tego, że opowiem coś na temat prawietygodniowego pobytu w domu. Za bardzo jednak nie ma o czym opowiadać. Atrakcjami pobytu były bowiem: moja słynna megapizza, grill z…
Apartamenty z Hummerem, upadająca samorządność i kłopoty z pasywami
Znów dużo do napisania, bo tak się jakoś stało, że nie ogarniałam blo przez dłuższy Nic to jednak, właśnie siedzę w pociągu do domu rodzinnego, co oznacza, że będę mieć…
Dużo ładnych chłopców robi dużo głupich rzeczy. 8 Lat Blo. Parada Równości 2011
To nie jest tak, że pisanie blo jest jakimś ciężarem, kłopotem. Prawdę mówiąc, ja już czasem myślę blogiem. Nie tylko piszę siebie na nim, ale myślę nim. Jest dla mnie…
Rzeżączka, świerzb i inne takie ciotodramy. Czy trauma nigdy się nie kończy?
To chyba rekord jeśli idzie o blo nie-pisanie. Pocieszające jest to, że nie tracicie nadziei i, jak wskazują statystyki, nadal codziennie na zaglądacie. Dziękuje Wam za to. Tym bardziej, że…
Lot do Londynu, Anatol w Utopii, grant od Ernsta i rekrutacja na studia
Kilka rzeczy na początek. Tak niechronologicznie. Ha! I grantu nie ma. Ernst postanowił mi nie dawać. Ładnie mi napisali (w piątek dopiero! A do 1 lipca miały być wyniki!): “On…