Seksu nie było, hejka hej, F-SP i ani minuty
Przyrzekam, że CHCĘ pisać częściej. Ale po prostu się nie da. Mam teraz taki czas, że nie ogarniam i po prostu nie mam kiedy pisać. Tym bardziej, że im później…
Ruchańsko
Chciałem się w sobotę wyspać, ale nie ma tak łatwo. Lekko skacowana poszłam na zajęcia z maturzystą. Przyznać muszę, że jak na mój stan i generalnie zmęczenie, to poszło naprawdę…
Brent Corrigan jest sponsorem tej blotki
Zacząć trzeba od miejsca, gdzie się ostatnio skończyło. Nie jest to łatwe, bo jednak w ciągu ostatnich lat ewidentnie z dziennika zrobił mi się Jutro piątek, więc od piątku poprzedniego…
Brent Corrigan jest bogiem. Dziękuję za uwagę
Ogólnie, to zacząć muszę od tego, że szykuje się długi wpis. Co mnie nie cieszy, bo jest 23:41, a wiadomo, że napisanie tego mi zajmie ze dwie godziny. Tak, kochani…