Nowy dokument próbuje ukazać miejsce, które stało się ikoniczne dla świata mody, gwiazd rocka i Hollywoodu oraz wszystkich celebrytów lat 70. XX wieku.

Seks unosił się w powietrzu a w piwnicy leżały materace. Narkotyki były wszechobecne. Studio 54 stało się parkiem rozrywki dla dorosłych, przyciągając takie osoby jak Andy Warhol, Calvin Klein, Elizabeth Tylor, Michael Jackson czy Mick Jagger.

Klub został założony w 1977 roku przez dwóch brooklyńczyków – Steve’a Rubella i Iana Schragera. Mając 400 tys. dolarów, odnowili i wyremontowali przestrzeń opery, którą założono w 1927 roku.

POZNAJ HISTORIĘ STEVE’A RUBELLA – ZAŁOŻYCIELA STUDIA 54.

Dokument, który ma się wkrótce ukazać, wyreżyserowany został przez Matta Tyrnauera. W filmie pojawiają się obszerne wypowiedzi Schragera ale i regularnych gości klubu, którzy pojawiali się na imprezach w Studiu 54. Film opowiada o wzroście i upadku najsłynniejszego klubu świata z niebywałą dbałością o szczegóły.

Studio 54 jest owiane wieloma legendarnymi opowieściami, w których zawsze pojawiają się celebryci i olbrzymie ilości alkoholu. Donald i Ivana Trump uczestniczyli w imprezie w klubie, gdy odbywała się tam trzydziestoosobowa orgia, Bianca Jagger wjechała raz do klubu na białym koniu a jeden z gości, który chciał dostać się do klubu nielegalnie, po tym, jak nie został wpuszczony przez selekcję, stracił życie przeciskając się przez kanały wentylacyjne.

Film ukazać się ma 15 czerwca. Nowy trailer jest jego zapowiedzią:

a

Wypowiedz się! Skomentuj!