Teatr Brama obchodził w tym roku swoje 20. urodziny. To jeden z najlepszych offowych teatrów w Polsce. Cieszę się, że zaprosili mnie na tę uroczystość!

Kiedyś-tam byłam mocniej z nimi związana. Ale nie zapominają o mnie i zaprosili mnie na urodzinowy festiwal Bramat 2016. Nie mogłam być na całym ale to, co udało mi się zobaczyć, znów wróciło mi wiarę w człowieka.

Bo Teatr Brama stworzył sobie w Goleniowie taką przestrzeń wolności, solidarności i akceptacji. Nie pozwalają, by świat zewnętrzny burzył im to, co sobie sami wypracowali. W tym miejscu każdy dziwak czuje się akceptowany i wywołuje tylko zdrowe zainteresowanie drugiego człowieka. To niesamowite, jak ciekawą i krętą drogę przeszedł Teatr Brama, by być tutaj, gdzie jest dzisiaj. Historię opisano zresztą w wydanej z tej okazji książce „Droga Bramy”.

Cieszę się, że Bramat 2016 udał się (bo, że tak jest, nie mam wątpliwości!) i mam nadzieję, że będzie mi dane jeszcze nie raz odwiedzić z tej okazji Goleniów.

(A przy okazji: boże, ile tam ładnych chłopców!!!)

Wypowiedz się! Skomentuj!