Warszawa, 21 stycznia 2013 – Piątkowa blotka „Co z tą Utopią?” wywołała ogromne poruszenie. Do tej pory przeczytało ją kilka tysięcy osób, a komentarze w sieci i w środowiskach LGBT nie milkną.

W nowym wpisie trans analizuje przyczyny trudności, z jakimi mierzy się aktualnie reaktywowany klub przy Kredytowej 9. Jej Perfekcyjność zwraca uwagę na to, że część czynników ma charakter zewnętrzny, część zaś wynika z niefortunnych posunięć i może być naprawiona. Kończy swój tekst zwracając uwagę, że „błędy łatwo wypominać. Robię to nie dlatego, że chcę. Po prostu, gdy coś się kocha, to serce się kraja.„

– Los tego klubu jest mi bliski z wielu powodów – komentuje Jej Perfekcyjność. – I dawno już pisałam o tym, że wstrzymuję się z ocenami na kilka miesięcy od startu Utopii. Uważam, że każdemu miejscu trzeba dać czas. Minęło już ponad 7 miesięcy, dlatego pozwoliłam sobie na ten tekst.

W sieci pojawiło się wiele komentarzy na temat tekstu Jej Perfekcyjności. Niektórzy wahają się, czy wspierać trans oficjalnie w internecie – zwracają się wówczas bezpośrednio do niej i gratulują tekstu. Sama JP zauważa, że nie pisała go po to, by otrzymać czyjekolwiek wsparcie, tylko – jak zawsze – z „wewnętrznej potrzeby”. Dziękuje jednak wszystkim, którzy wspierają ją i doceniają odwagę blotki.
Jeden z najbardziej emocjonalnych i obraźliwych komentarzy pozostawił właściciel warszawskiego innego klubu gejowskiego. Atakuje w nim trans, podkreślając niski poziom językowy tekstu. Pisze m.in.: „Trudno mi uwierzyć, że autor skończył studia, ba, jest podobno na studiach doktoranckich!” Wśród wielu uwag atakujących Jej Perfekcyjność, pozwala sobie jednak na jeden merytoryczny komentarz, w którym stwierdza, że „pewne spostrzeżenia są trafne„.

– Do ataków ad personam rzadko się odnoszę, bo w zasadzie nie ma sensu zaniżać poziomu ogólnej dyskusji – komentuje trans. – Zawsze najbardziej bawi mnie zarzucanie, że ktoś się laikiem i dlatego nie ma prawa wypowiadać się na dany temat. Abstrahując od tego, czy rzeczywiście temat gastronomii jest dla mnie obcy, to uważam, że tego typu logikę stosuje się, gdy chce się uciszyć kogoś a brakuje rzeczowych argumentów.

Jej Perfekcyjność podkreśla, że sama jest zawsze otwarta na krytykę, choćby w przypadku Parady Równości, którą od dwóch lat współorganizuje. I nie obraża się, gdy komentują wydarzenie osoby, które nie organizowały podobnego wydarzenia ani nigdy nie brały w niej udziału. Czasem spojrzenie osoby stojącej z boku może być, jej zdaniem, ciekawym i innowacyjnym spojrzeniem na pewne zjawiska. Dlatego też jest dla JP cenne.


Wpis „Co z tą Utopią?” na duzyformat.blog.pl

/wirtualnemedia.pl/

Wypowiedz się! Skomentuj!