Spotkanie z Martelem i Krzemińskim udane. Jasne, że
zawsze może być więcej ludzi, ale na spotkania o
charakterze naukowym zawsze przychodzi nie
za wiele osób. Więc mnie to nie dziwi. Samo
zaś spotkanie – udane. Ciekawe to, co
mówili. Oczywiście Krzemiński sobie
nie darował i queer się czepił, ale
po spotkaniu odpowiedziałam
mu na jego kąśliwe pytanie :)

Wypowiedz się! Skomentuj!