Warszawa, 5 marca 2011 – Jak co roku, także i w tym, Jej Perfekcyjność zjawi się na warszawskiej Manifie. Hasło tegorocznego marszu to „Dość wyzysku! Wymawiamy służbę!”

Mimo dręczącej ją anginy, trans zapowiedziała, że „choćby na chwilkę” ale zamierza zjawić się jutro na ulicach Warszawy i przejść wraz z uczestniczkami i uczestnikami marszu. Podkreśla, że robi to nie tylko dlatego, że wspiera hasła, jakie przyświecają twórcom i twórczyniom Manify.

– Kobiety i środowiska feministyczne są tymi, które zawsze licznie wspierają Paradę Równości – wyjaśnia Jej Perfekcyjność. – I uważam, że ze strony całej społeczności LGBTQ należy się im za to wdzięczność i rewanż. To także powód dla którego idę w Manifach.

W materiałach informacyjnych Manify znaleźć można informacje: „Będziemy mówić o drastycznych nierównościach ekonomicznych, o tym, że blisko 40% polskiego społeczeństwa pracuje za grosze i walczy o przeżycie, a 2 miliony Polaków i Polek żyje poniżej progu ubóstwa. Będziemy mówić o bezrobociu, nagminnym łamaniu prawa pracy i tym, że „elastyczne” formy zatrudnienia – a tak pracuje już 28% osób w Polsce – nikomu się na dłuższą metę nie opłacą.” W manifeście podkreśla się, że „te zjawiska w sposób szczególny dotykają kobiet – ponieważ to głównie one zatrudniane są w sklepach wielkopowierzchniowych, w ochronie zdrowia bądź jako tzw. personel pomocniczy na uczelniach czy w urzędach. W przypadku kobiet brak stałej umowy o pracę utrudnia czy wręcz uniemożliwia decyzję o tym, czy i kiedy mieć dziecko”.
Tegoroczną Manifę zadedykowano Izabeli Jarudze-Nowackiej, „polityczce i wspaniałej kobiecie, która walczyła o prawa kobiet i grup wykluczonych”. Jej Perfekcyjność popiera taką dedykację i stwierdziła, że cieszy się z docenienia działań zmarłej.

– To może błahe, ale mam nadzieję, że pogoda nam dopisze – powiedziała. – Gdyby mój lekarz dowiedział się, że wychodzę z domu z anginą na Manifę, pewno nieźle by się wkurzył. Dlatego wyskoczę tylko na chwilę, jestem nadal bardzo osłabiony a moja odporność leży.

Trans uczestniczy w marszach przygotowywanych przy okazji Dnia Kobiet od kilku lat, za każdym razem namawiając do udziału swoich znajomych i przyjaciół. Nie inaczej jest tym razem. Podczas jednej z minionych Manif JP włączyła się także w organizację sprzedaży okolicznościowych plakietek, z których dochód przeznaczono na organizację marszu.


Plakat tegorocznej Manify

/PAP/

Wypowiedz się! Skomentuj!