Warszawa, 14 października 2010 – Czy Przewodniczący Zarządu Samorządu Doktorantów UW ma prawo nie odpowiadać na wnioski o udzielenie informacji publicznej? Tylko tydzień dzieli nas od rozprawy przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, który odpowie na skargę Jej Perfekcyjności.

Sama JP podkreśla, że – jej zdaniem – sprawa jest „banalnie prosta”. Niemniej jednak, jest to chyba precedensowa sytuacja. Najprawdopodobniej nigdy wcześniej żaden sąd w Polsce nie musiał stawać przed takim dylematem.

– Nie szkodzi! Nadal uważam, że mam rację – podkreśla trans. – Samorząd Doktorantów UW dysponuje pieniędzmi publicznymi, a Przewodniczący Zarządu Samorządu Doktorantów UW ma pełnomocnictwo władz uczelni do zawierania w jej imieniu umów i reprezentowania uczelni. Dlatego ma też obowiązek odpowiadać na takie wnioski w trybie, jaki przewiduje ustawa.

26 lutego JP złożyła pisemny wniosek o udzielenie informacji w trybie dostępu do informacji publicznej do Przewodniczącego Zarządu Samorządu Doktorantów UW. Od dnia doręczenia (1 marca), Przewodniczący miał 14 dni na udostępnienie tych dokumentów lub wydanie pisemnej odmowy z uzasadnieniem. Ponieważ w ciągu 14 dni do JP nie dotarły żadne informacje, postanowiła złożyć skargę do sądu. Skargę taką składa się za pośrednictwem organu, który jest zaskarżany. Tak też zrobiła trans, która dwie kopie skargi złożyła w biurze Samorządu Doktorantów UW. Przewodniczący ma potem 15 dni na doręczenie dokumentów do sądu – wraz z odpowiedzią na skargę, którą złożyła trans. Dokumenty takie jednak w odpowiednim terminie nie wpłynęły. Jej Perfekcyjność postanowiła zwrócić się do sądu z wnioskiem o ukaranie Przewodniczącego grzywną za niewypełnienie ciążącego na nim obowiązku.
Sąd wyznaczył termin rozprawy na 21 października na godzinę 9.00. Rozprawa ma charakter otwarty, co oznacza, że mogą wziąć w niej udział wszyscy zainteresowani.

– Mam nadzieję, że będzie to jedyne posiedzenie sądu poświęcone rozprawie – powiedziała Jej Perfekcyjność. – Uważam, że szkoda czasu na zajmowanie się tym dłużej. Są ważniejsze sprawy, a i mam nadzieję, że ewentualny wyrok po mojej myśli będzie cenną wskazówką dla Przewodniczącego Zarządu Samorządu Doktorantów UW na przyszłość.

Z pisma przesłanego do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego przez Przewodniczącego Zarządu Samorządu Doktorantów UW wynika, że cała skarga złożona przez Jej Perfekcyjność, nie powinna w ogóle mieć miejsca. Ponieważ on jest osobą, której… zaskarżyć się nie da. Jej Perfekcyjność podkreśliła, że dotychczasowe wyroki WSA – także w sprawach, w których ona brała udział – przeczą argumentacji Przewodniczącego. Sama bowiem JP uczestniczyła w dwóch sprawach jako Przewodnicząca Walnego Zebrania Samorządu Studentów Instytutu Dziennikarstwa UW.


Informacja o rozprawie – całość w pliku [PDF]

/Gazeta.pl/

Wypowiedz się! Skomentuj!