Warszawa, 30 października 2010 – To już druga impreza organizowana przez ekipę Utopii po zamknięciu klubu przy Jasnej 1. Jej Perfekcyjność zapowiedziała, że zjawi się w Confashion, by „pobawić się jak dawniej”.

Podczas halloweenowej imprezy w klubie Confashion znów zabrzmieć mają znane doskonale bywalcom Utopii dźwięki serwowane przez dj Moondeck i dj Lickyego. Zabawa, podobnie jak poprzednim razem, potrwa zapewne do wczesnych godzin porannych.

– Pamiętam, że ekipa pracująca na co dzień w Confashion była bardzo zszokowana – śmieje się Jej Perfekcyjność. – Normalnie imprezy przy Moliera nie trwają tak długo. Więc mieli namiastkę tego, jak zawsze bawili się klubowicze z Jasnej.

Poprzednia impreza Utopii – Scandals Boutique – odbyła się 9 października także w klubie Confashion. Miejsce zgromadziło mnóstwo osób, które wcześniej bywały przy Jasnej 1. Gościnni gospodarze z Confashion nie mogli nadziwić się tłumom, które przybyły, by wspólnie szaleć w klimacie Utopii.
Wciąż nie jest znana data ani lokalizacja, w której otworzyć się ma Utopia po tym, jak zamknięto jej pierwotną siedzibę przy Jasnej 1. W tym także upatruje Jej Perfekcyjność powód, dla którego klubowicze z Warszawy chcą gromadzić się pod szyldem swojego ulubionego klubu nawet w innych miejscach. Jej zdaniem „brakuje miejsca, w którym można się teraz dobrze bawić” i wszyscy spragnieni są tego dnia, gdy otworzy się Utopia.

– To musi jednak potrwać i rozumiemy to – deklaruje JP. – Niemniej, wszyscy są już naprawdę zmęczeni tym stanem zawieszenia i z niecierpliwością czekają na jakikolwiek sygnał czy znak, który zdradzi kiedy i gdzie spodziewać się mamy odrodzenia Utopii.

Przed dzisiejszą imprezą, Jej Perfekcyjność gościć będzie u siebie kilkoro znajomych na niewielkim biforze. Jak stwierdziła jednak, nie to jest najważniejsze, a zabawa, która czeka wszystkich przez całą noc.


Plakat reklamujący dzisiejszą imprezę

/KAI/

Wypowiedz się! Skomentuj!